Szafa marzeń i zabawa kolorem, czyli poduszeczki w pełnej krasie.
Miało być o dziczyźnie, ale ona poczeka. To post chwili ;-)
Dziś mała powtórka poduszeczek, czyli prezentacja ich w pełnej okazałości.
Ostatnia powstała pod wpływem oczarowania tkaninami użytymi do uszycia torebki, którą niebawem zaprezentuję :-) Fakt pierwotna koncepcja piątej poduszeczki była zgoła inna, ale...
Z pewnością motyw jeszcze się pojawi, tylko prawdopodobnie w innej odsłonie.
Zapraszam na fotki, a na zakończenie Szafa marzeń! Muuuusicie zobaczyć!
Filmik podesłała mi moja serdecznie zaprzyjaźniona Ola, która ostatnio złapała totalnego szyciowego bakcyla i przepadła w czeluściach nałogu ;-)
A już niebawem zapraszam na dziczyznę, torebkę, scrapowe love i może coś jeszcze...
Tymczasem życzę Wam miłego dnia, tygodnia, miesiąca... mimo, że wszystkie już powoli dobiegają końca ;-)
Basia
Dziś mała powtórka poduszeczek, czyli prezentacja ich w pełnej okazałości.
Ostatnia powstała pod wpływem oczarowania tkaninami użytymi do uszycia torebki, którą niebawem zaprezentuję :-) Fakt pierwotna koncepcja piątej poduszeczki była zgoła inna, ale...
Z pewnością motyw jeszcze się pojawi, tylko prawdopodobnie w innej odsłonie.
Zapraszam na fotki, a na zakończenie Szafa marzeń! Muuuusicie zobaczyć!
Filmik podesłała mi moja serdecznie zaprzyjaźniona Ola, która ostatnio złapała totalnego szyciowego bakcyla i przepadła w czeluściach nałogu ;-)
Zabawa kolorem :-)
"Wiosna"
"Lato"
"Jesień"
"Zima"
"Black/Red/White"
I zapowiedziany filmik :-)
A już niebawem zapraszam na dziczyznę, torebkę, scrapowe love i może coś jeszcze...
Tymczasem życzę Wam miłego dnia, tygodnia, miesiąca... mimo, że wszystkie już powoli dobiegają końca ;-)
Basia
Ech, szafa... Ile byłoby miejsca na nowe ćwiartki... Poduszeczki śliczne!
OdpowiedzUsuńTak, szafa :-) Ale miałabym wkrętkę, żeby wszystkie szufladki zapełnić kolorami ;-)
UsuńTo mi przypomina, że czas na porządki...
Dzięki :-)
Szafa bombowa. Poduszeczki piękne.
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :-) Do szafy będziemy wzdychać grupowo ;-) Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńBasiu, poduszeczki razem wyglądają świetnie - tak kolorowo i energetycznie.
OdpowiedzUsuńSzafa jest niesamowita.
Widzę, że ogarnęła Cię patchworkomania, patchworkoholizm, itp. i nie sposób za Tobą nadążyć ;)
Dzięki Iwonka :-)
UsuńMój mąż na wieść o szafie stwierdził: Też taką chcę tylko z inną zawartością!
Oj tak, od dawna nic (poza moją pracą zawodową) nie wciągnęło mnie tak bardzo! Holizm w czystej postaci. A może to rodzaj kompensacji w trakcie urlopu macierzyńskiego? Hmmm...
Ja chcę taką szafę!!!!!
OdpowiedzUsuńJesienna poduszeczka już grzeje moje serce ;)
Jeszcze tylko mieć gdzie postawić. Chociaż jakby z tyłu zamontować materac i na dole system opuszczania na podłogę plus w środku kosze zawieszone tak, aby się poziomowały, to miejsce się znajdzie :-)
UsuńUszczęśliwia mnie Twoja radość :-)
Już się nie mogę doczekać Basiu! Dziękuję :)
UsuńZ Ciebie to widzę Pomysłowy Dobromir!
O ja. One są po prostu przecudne !!!! Co za piękne zestawienia kolorystyczne.
OdpowiedzUsuńDziękuję Gosiu :-) Właśnie takich zestawień ostatnio mi brakowało. Dodały mi energii! A już fakt, że się podobają po prostu uskrzydla :-)
OdpowiedzUsuńSą wspaniałe, zwłaszcza ich kolorki... a ta szafa, mmmmmm ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję Karolina :-) Kolory to Twój żywioł, więc tym bardziej cieszę się, że przypadły Ci do gustu :-)
UsuńA co do szafy, wspaniała, choć przyznam, że miałabym dylemat, czy ona, czy Twój piękny kredens :-)